Firmy pożyczkowe będą mieć własną bazę BIK?

16 maja
14:46 2014

Firmy pożyczkowe planują stworzenie własnego rejestru informacji o dłużnikach, gdyż BIK jest rejestrem, do którego wgląd mają nieco utrudniony.

BIK, czyli Biuro Informacji Kredytowej, to rejestr informacji o dłużnikach banków i kas oszczędnościowych. Jest to organizacja o charakterze międzybankowym, która przekazuje dane tylko bankom i SKOK-om.

Dla firm pożyczkowych takie informacji o wnioskodawcach, jakie znajdują się w BIK-u, byłyby bardzo pomocne, ponieważ dzięki nimi mogłyby wyeliminować klientów nadmiernie zadłużonych. Pożyczanie pieniędzy takim klientom to nadmierne ryzyko nawet dla firmy pożyczkowej. W związku z zaistniałą sytuacją osiem największym firm pożyczkowych wyszło z inicjatywą powołania specjalnego rejestru informacji o dłużnikach, do którego dostęp miałyby właśnie firmy z sektora pozabankowego, które zajmują się profesjonalnie pożyczkami. Wśród zwolenników tego pomysłu jest największy podmiot pożyczkowy w Polsce, czyli Provident, a także mniejsze jak ViaSMS czy Vivus. W założeniu rejestr dla firm pożyczkowych funkcjonowałby na takich samych zasadach jak rejestr BIK.

Dzięki powołaniu takiej instytucji działającej pomiędzy firmami pożyczkowymi udałoby się usunąć ryzyko pożyczania w ciemno pieniędzy klientom zbytnio zadłużonym. Nie chodzi tu jednak tylko o korzyści z takiego rejestru dla samych firm. Twórcy pomysłu przekonują, że również sami klienci mogliby z tej opcji skorzystać. Tak jak zwykły BIK gromadzi informacje pozytywne i negatywne o naszej historii kredytowej, tak i BIK dla firm pożyczkowych działałby podobnie. Dzięki temu osoby, które nie mają za sobą jeszcze żadnej historii kredytowej na rynku bankowym, mogły by kreować pozytywny profil.

Dodatkowym atutem tego projektu jest także fakt, iż pozwoliłby on ograniczyć znacznie ryzyko wpadania klientów w pętlę zadłużenia. Wbrew pozorom taka sytuacja wcale nie jest korzystna dla samych firm pożyczkowych. Klient nadmiernie zadłużony to ogromne ryzyko dla pożyczkodawcy. Nowy rejestr pomógłby w walce z takimi sytuacjami znacząco tym bardziej, że klienci mający problemy finansowe uderzają od razu właśnie do firm pożyczkowych.

Wedle najświeższych doniesień projekt ma ruszyć już jeszcze w tym roku.